SATYRYKON LEGNICA 2024 Grand Prix rys. Paweł Kuczyński
Pod opieką Świętej Katarzyny
- Wiele razy mijałem to miejsce, a nigdy nie zajrzałem do środka – napisał jeden z członków naszego Stowarzyszenia w odpowiedzi na zaproszenie do zwiedzania Pałacu Rzeczypospolitej. Nic dziwnego, przecież Pałac Krasińskich / Rzeczypospolitej, w którym od lat mieści się Biblioteka Narodowa ze zbiorem najcenniejszych rękopisów i starodruków, został otwarty dla zwiedzających zaledwie trzy miesiące temu. Można w nim podziwiać odnowione sale z barokowymi zdobieniami i rzeźbami, a przede wszystkim wystawę, którą tworzy 170 najcenniejszych obiektów ze skarbca Narodowej Książnicy.
Pałac Rzeczypospolitej. Fot. A. Rogiński
Są to zabytki polskiego i światowego piśmiennictwa od VIII wieku do współczesności. Część z nich została wpisana na Listę Pamięci Świata UNESCO. Najstarszy zabytek polskiej historiografii to Rocznik Świętokrzyski ze słynnym zdaniem Dubrovka venit ad Miskonem (Dąbrówka przybyła do Mieszka). Wystawę kończy „Przesłanie Pana Cogito” Zbigniewa Herberta z wezwaniem: Bądź wierny Idź. Brzmi ono jak podsumowanie przedstawionego w Pałacu dorobku intelektualnego Polaków i innych narodów: Bądź godny tego bogactwa. Poznaj je, dbaj o nie i dołóż do niego swoją najmniejszą choćby cegiełkę.
Z jednej strony są tu rękopisy, pierwodruki, cenne fragmenty dzieł klasyków literatury i słynnych kompozytorów, z drugiej dawne księgi znane głównie specjalistom, ale przyciągające wzrok misterną oprawą, doskonałą kaligrafią i niepowtarzalnymi zdobieniami. Są bezcennymi dziełami sztuki ze względu na mistrzostwo wykonania i dlatego, że przetrwały do naszych czasów w pojedynczych egzemplarzach.
Oto przykład jednego z takich zabytków (zob. zdjęcie), którego historię poznaliśmy dzięki pracy ekspertów z Biblioteki Narodowej. Jest to bogato iluminowany (zdobiony) rękopis sporządzony po łacinie, Graduale de sanctis, graduał (książka z nutami i tekstami śpiewów mszy) ze zbiorów augustianów krakowskich. Powstał w 1528 r. w klasztorze augustianów eremitów w Kazimierzu pod Krakowem (dziś dzielnica miasta). Spisał go w tamtejszym skryptorium brat Jan na potrzeby sprawowania liturgii przez zakonników.
Graduał augustianów krakowskich z pocz. XVI w., zbiory Biblioteki Narodowej, fot. Wanda Księżopolska
Księga zawiera śpiewy liturgiczne wraz z notacją muzyczną. Uwagę zwracają inicjały figuralne oraz liczne inicjały filigranowe (czyli wykonane piórem). Jedna z miniatur przedstawia patronkę klasztoru, św. Katarzynę Aleksandryjską. Można ją rozpoznać po atrybutach: księdze oraz mieczu i połamanym kole – symbolach jej męczeńskiej śmierci. Wokół postaci świętej znajdujemy realistyczne przedstawienia roślinne (róże, bławatki, goździki) i zwierzęce (ptaki, motyle, ślimaki).
W czasie zaborów rękopis został zagrabiony przez Rosjan. Zwrócony Polsce po traktacie ryskim w 1921 r. Podczas II wojny światowej Niemcy wywieźli graduał do Krakowa. Po wojnie wrócił do Biblioteki Narodowej.
(Ten szczegółowy opis otrzymaliśmy dzięki uprzejmości i za pośrednictwem, dr. Macieja Szablewskiego, kierownika Zakładu Udostępniania Zbiorów Biblioteki Narodowej, w skład której wchodzi Pałac Rzeczypospolitej.)
Wśród wystawionych zbiorów specjalne miejsce zajmuje szklana urna z popiołami książek i dokumentów spalonych przez Niemców w czasie Powstania Warszawskiego w gmachu Biblioteki Ordynacji Krasińskich. Lepiej nie myśleć, jakie skarby kultury przepadły wtedy bezpowrotnie. A jednak to, co ocalało w różny sposób i co jest stopniowo uzupełniane świadczy o niezniszczalności słowa, które dokumentuje dzieje ludzkiej cywilizacji, w tym naszej historii. Mamy być z czego dumni.
Hanna Świeszczakowska
Więcej informacji: palacrzeczypospolitej.pl