SATYRYKON LEGNICA 2023 rys. Xiaoqiang Hao (Chiny)
Olimpia Zaborska nie żyje
W wieku 86 lat odeszła Olimpia Zaborska. Kiedy Ją poznałem, była szefową legendarnego już wówczas „Largactilu”, Staromiejskiego Domu Kultury. Mała, ale z wielkim charakterem. Znaliśmy się dziesięciolecia, choć spotkania były rzadkie, czasem w filharmonii, czasem na dorocznych spotkaniach Stowarzyszenia „Pokolenia”, czy w siedzibie Stowarzyszenia, kiedy starała się wyznaczać zadania kolegom w opracowywaniu wspomnieniowych tekstów.
Absolwentka filologii klasycznej na Uniwersytecie Warszawskim, większość swojej zawodowej aktywności poświęciła działalności kulturalnej jako organizator i szef wielu instytucji. Kierowała klubem w domem studenckim przy Kickiego, klubem uniwersyteckim, była dyrektorką Warszawskiego Ośrodka Kultury, jako sekretarz ambasady w Pradze organizowała działalność kulturalną wśród polskich pracowników zatrudnionych w Czechosłowacji. Szczególnie zasłużyła się w historii Akademickiego Chóru Uniwersytetu Warszawskiego, była w grupie inicjatorów reaktywowania tego chóru, chórzystką i jego kierownikiem organizacyjnym, a po latach współtwórczynią i i pierwszą prezes Towarzystwa Przyjaciół Chóru UW. Ostatnie kilkanaście lat działalności zawodowej Olimpii to praca w domu dziecka, w tym kierowanie tą placówką. Poza pracą zawodową jej pasją była działalność społeczna. Cechowała Ją pryncypialność i niezmienność lewicowych przekonań. Na przekór wielu przeciwnościom z zaangażowaniem działała w Stowarzyszeniu „Pokolenia”, przez lata pełniąc funkcję przewodniczącej jego warszawskiej organizacji.
(Seweryn Kowalski)