SATYRYKON LEGNICA 2024 rys. Paweł Król "Kadilak"
Dziennikarz, czyli cenzor
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zapowiedział wszczęcie procedury wyjaśniającej wobec stacji TVN i podjęcie stosownych sankcji w związku z opinią prof. Barbary Engelking, wypowiedzianą na antenie, że „Żydzi nieprawdopodobnie rozczarowali się do Polaków w czasie wojny”. Przewodniczący uznał, że „jeśli gość programu łże, to dziennikarz ma widzom powiedzieć, że jest to kłamstwo”, w jednym zdaniu mianując się nadzorcą prawdy i na jej egzekutora wyznaczając dziennikarza.
W ten sposób przewodniczący staje się bojownikiem nowej cenzury, która zadba o ukrócenie swobody wypowiedzi, choćby opartej na faktach, w imię jedności moralno-politycznej wspólnoty. A 3 maja, o paradoksie, świat obchodzi Międzynarodowy Dzień Wolności Prasy.
(Tomasz Miłkowski)