SATYRYKON LEGNICA 2024 Grand Prix rys. Paweł Kuczyński
Blog Tomasz Miłkowskiego: Jaki był sezon teatralny 2011/2012?
Teatr ma się (finansowo) gorzej – jak wszyscy. A to oznacza, że przestawia tory poszukiwań repertuarowych na małe formy: monodramy, spektakle kameralne, które wymagają mniejszego nakładu kosztów. W spektaklach jednoosobowych pojawiło się sporo „debiutantów”: Barbara Wysocka, Marian Opania, Jacek Poniedziałek albo rzadkich gości jak Katarzyna Figura. Sezon otworzyła potęga w świecie monodramu, czyli Krystyna Janda, [...]
Teatr ma się (finansowo) gorzej – jak wszyscy. A to oznacza, że przestawia tory poszukiwań repertuarowych na małe formy: monodramy, spektakle kameralne, które wymagają mniejszego nakładu kosztów.
W spektaklach jednoosobowych pojawiło się sporo „debiutantów”: Barbara Wysocka, Marian Opania, Jacek Poniedziałek albo rzadkich gości jak Katarzyna Figura. Sezon otworzyła potęga w świecie monodramu, czyli Krystyna Janda, Danutą W., spektaklem przyjętym z należnym uszanowaniem, które nie zawsze sztuce służy. Podobno na premierze w Gdańsku artystka z wrażenia zaniemówiła.
Tak oceniam miniony sezon teatralny tuż przed otwarciem następnego w tygodniku „Przegląd”.
Czytaj więcej w „Przeglądzie” lub na portalu Klubu Krytyki Teatralnej: www.aict.art.pl