SATYRYKON LEGNICA 2024 Grand Prix rys. Paweł Kuczyński
Blog Tomasza Miłkowskiego: LaboSlobo
Niezawodny Szymon Majewski rozesłał wczoraj materiały z okazji zbliżającej się 10 rocznicy narodzin Laboratorium Dramatu. Cóż to za imponujące zestawienie, kilkadziesiąt premier od Koronacji Modzelewskiego z Robertem Więckiewiczem począwszy [na zdjęciu], drugie tyle „czytań” dramatów, kilka cykli wykładów (m.in. Toksyczna rodzina antyczna) i dyskusji, seminaria wyjazdowe dla wstępujących dramaturgów, wreszcie studium dramatu – doprawdy jest [...]
Niezawodny Szymon Majewski rozesłał wczoraj materiały z okazji zbliżającej się 10 rocznicy narodzin Laboratorium Dramatu. Cóż to za imponujące zestawienie, kilkadziesiąt premier od Koronacji Modzelewskiego z Robertem Więckiewiczem począwszy [na zdjęciu], drugie tyle „czytań” dramatów, kilka cykli wykładów (m.in. Toksyczna rodzina antyczna) i dyskusji, seminaria wyjazdowe dla wstępujących dramaturgów, wreszcie studium dramatu – doprawdy jest o czym pisać i co podziwiać.
Główny „winowajca”, Tadeusz Słobodzianek przedarł się przebojem ze swoją ideą przez liczne zasieki i sprawił przy wydatnej pomocy oddanych współpracowników, że idea żywej obecności nowej dramaturgii polskiej na scenach przeoblekła się w ciało.
Za to, co już zrobił w Laboratorium (i nie tylko), zasłużył na niemilknące oklaski. Firma „LaboSlobo:” stała się dobrą marką. Zamiast jednak podziękowań od ponad roku animator Laboratorium, sam przedni dramaturg, zbiera cięgi. Coraz to ktoś inny go łaje, że sobie nie radzi, że bez konkursu Dramatycznym włada, że lubi Czechów i Słowaków (?), że konfliktowy itd., itp. Może konfliktowy, nie wiem, znamy się tylko z widzenia, ale jakże skuteczny! A jak mówi Pismo po owocach poznacie je.
Daj nam Boże więcej takich nieustępliwców.
Tomasz Milkowski