SATYRYKON LEGNICA 2023 rys. Xiaoqiang Hao (Chiny)
Nowy system finansowania mediów publicznych najwcześniej w 2015 roku
Na wprowadzenie opłaty audiowizualnej trzeba będzie jeszcze poczekać. W tej chwili w Ministerstwie Kultury trwają prace nad projektem ustawy. Nawet, jeśli projekt przedstawiony zostanie przed wakacjami, to proces uchwalenia oraz wprowadzenia w życie nowych regulacji może potrwać kilka lat.
Na wprowadzenie opłaty audiowizualnej trzeba będzie jeszcze długo poczekać. – Chciałbym, aby stało się to z początkiem 2015 roku, ale ze względów formalnych może być to termin trudny do realizacji – mówi nam Jan Dworak, przewodniczący KRRiT.
Kilkanaście dni temu informowaliśmy, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ma przedstawić jeszcze przed wakacjami projekt ustawy, która będzie regulowała system finansowania mediów publicznych. Pierwotnie już z początkiem 2014 roku ustawa miała wprowadzić powszechną opłatę audiowizualną. Wszystko wskazuje jednak na to, że termin wprowadzenia zmian może przesunąć się nawet do 2016 roku (więcej na ten temat).
Jan Dworak, przewodniczący KRRiT podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że Rada już od dawna popiera wprowadzenie opłaty audiowizualnej.
- Mogłaby ona być zdecydowanie niższa od obecnie obowiązującej kwoty abonamentu. Byłaby wnoszona przez każde gospodarstwo domowe, oczywiście z uwzględnieniem zwolnień ustawowych. Przestałaby obowiązywać zasada, w ramach której odbiorcy płacili abonament radiowo-telewizyjny w zależności od posiadanych odbiorników, nie byłoby już potrzeby ich rejestrowania. Program mediów publicznych stałby się tzw. „usługą publiczną”, a każde gospodarstwo domowe wnosiłoby opłatę za prawo do korzystania z tej usługi – mówi Jan Dworak.
Dworak uważa, że sposób poboru opłaty audiowizualnej powinien odbywać się na podstawie bazy danych gospodarstw domowych. – Bardzo dobrze rozwiązano to w Niemczech, gdzie funkcjonuje dobra administracyjna baza danych i to właśnie ona jest wykorzystywana jako źródło wiedzy o gospodarstwach domowych. W Czechach zastosowano nieco inne rozwiązanie. Uznano, iż prawdopodobieństwo posiadania odbiornika istnieje w każdym gospodarstwie, do którego dostarczany jest prąd. Poproszono zatem dostawców energii elektrycznej o przekazanie baz danych ich klientów i na tej podstawie pobierana jest opłata – mówi Dworak.
- Według naszych informacji, Ministerstwo Cyfryzacji buduje w tym momencie bazę polskich gospodarstw domowych, która może być wykorzystywana do poboru opłaty audiowizualnej. KRRiT będzie rekomendowała wprowadzenie systemu podobnego do rozwiązania niemieckiego. Gdyby się okazało, że administracyjna baza danych nie będzie wystarczająca, wtedy zapewne wzięte zostanie pod uwagę rozwiązanie podobne do czeskiego. Zdecydowanie gorsze wydaje się dołączenie opłaty audiowizualnej np. do rachunku za energię elektryczną lub pobierania jej wraz z podatkiem, mimo że wcześniej pojawiały się takie propozycje – podkreśla Jan Dworak.
W tej chwili w Ministerstwie Kultury trwają prace nad projektem ustawy. Nawet, jeśli projekt przedstawiony zostanie przed wakacjami, to proces uchwalenia oraz wprowadzenia w życie nowych regulacji może potrwać kilka lat. – Decyzje są w rękach ustawodawców, a KRRiT wesprze każdą inicjatywę zmierzającą do stworzenia stabilnej sytuacji w mediach publicznych. Chciałbym, aby nowy system finansowania mediów publicznych został wprowadzony z początkiem 2015 roku. Mam jednak świadomość, że ze względów formalnych, związanych m.in. z długim okresem potrzebnym na konsultacje ustawy oraz jej uchwalenie, może być to termin trudny do realizacji – informuje Jan Dworak.
Obecnie podstawą finansowania mediów publicznych jest wnoszenie abonamentu radiowo-telewizyjnego. Podstawą do jego naliczania jest liczba zarejestrowanych przez użytkownika odbiorników. Od 1 stycznia 2014 r. czeka nas podwyżka tej opłaty. Opłata abonamentowa za używanie odbiornika radiowego wyniesie 5,90 zł miesięcznie, a za używanie odbiornika telewizyjnego lub radiowego i telewizyjnego – 19,30 zł miesięcznie (więcej na ten temat).
Według danych KRRiT, wpływy z abonamentu w 2012 roku wyniosły 550 mln złotych i były o 80 mln złotych wyższe niż w roku 2011. Wzrost wpływów z tytułu abonamentu radiowo-telewizyjnego nie wynika jednak z tego, że coraz więcej Polaków opłaca bieżące należności. Zwiększyły się one m.in. za sprawą poprawy skuteczności Poczty Polskiej w ściąganiu zaległych opłat za minione lata (więcej na ten temat).
.
.
admin: /wej