SATYRYKON LEGNICA 2024 rys, Jan Tomaschoff
Cisza i żyrandole

Jak makiem zasiał. Po miesiącach jazgotu kampanijnego nastąpi cisza. Nie wiem, czy to dobrze. I tak będzie buzować, tylko pod pokrywką, a w dobie wszędobylskich sieci, każdy i tak może zostać ułowiony. A więc ta cisza tylko się wzmaga ukrytym hałasem. Inna rzecz, czy to zdrowo żyć w atmosferze nieustannych kampanii, kiedy następują jedna po drugiej i końca temu ani przerwy nie widać. Może mają rację ci, którzy sugerują, żeby wybór prezydenta zostawić Zgromadzeniu Narodowemu i trochę zaoszczędzić, nie tyle pieniędzy (bo to nie są jakieś gigantyczne koszty), ile niepotrzebnych nerwów. Skoro, jak powiedział pewien znany polityk, prezydent zarządza żyrandolami?
(Tomasz Miłkowski)
Czekając na Dzień Dziecka

W pierwszej połowie maja nasze niekoniecznie najpiękniejsze na świecie osiedle robi się jeszcze bardziej nie najpiękniejsze. Mieszkańcy górnych pięter bloków „ozdabiają” swoje okna i balkony pustymi torebkami foliowymi po to, by odstraszyć jaskółki, które szukają miejsca, by ulepić tam swoje gniazda. W miastach najchętniej robią to właśnie koło okien i balkonów. Nie mam nic przeciwko jaskółkom, chciałbym, żeby było ich jak najwięcej, bo podobno zjadają mnóstwo komarów, ale nie lubię, kiedy efekty tego zjadania użyźniają mój balkon i okna. Jaskółki omijają powiewające i szeleszczące foliówki i znajdują takie miejsca, w których jednak lepią gniazda. Czy odpędzać komarożercze ptaki, czy tolerować ich przemianę materii – oto jest pytanie. Stawiamy je sobie co roku. Ale w tym roku stawiamy sobie ważniejsze pytanie, na które odpowiadamy raz na pięć lat: jaki będzie wizerunek Polski, określany przez wizerunek i poglądy osoby, reprezentującej nasz kraj na świecie. W zasadzie sprawa jest prosta – jesteś za, czy przeciw Polsce nowoczesnej i sympatycznej, czy może interesuje cię nasza polska przaśność, odgrodzona od nowoczesności średniowiecznym częstokołem. I ciągle jeszcze większość z nas chce być obywatelami wolnego świata, a nie tylko wolnej (od wspólnych zasad) Polski. Tak się składa, że tę wolność utożsamiamy z byciem w Unii Europejskiej, korzystaniem z płynących z tego tytułu przywilejów oraz – mniej chętnie – akceptacją płynących z tego tytułu obowiązków. Unia jest jak demokracja: nie jest to najbardziej wspaniały ustrój, ale tak się składa, że nie ma lepszego. Unia nie jest wspaniała, ale nie ma od niej nic lepszego dla Polski. Na szczęście, nie musimy tu wybierać między foliówką i jaskółką – sprawa jest bardziej oczywista. Ale jak się okazuje od lat – nie dla wszystkich.
Finał III edycji IBISA już w piątek

Zarząd Oddziału Warszawskiego SDRP serdecznie zaprasza na galę finałową III edycji Konkursu Młodych Darziennikarzy Warszawy i Mazowsza w najbliższy piątek, 16 maja o godzinie 11.00 do Domu Dziennikarza przy ul. Foksal; 3/5 (sala B). Wstęp wolny
Golik i 101 słów

Znany grafik i autor plakatów sprawił wielką niespodziankę – w swoim plakacie przedwyborczym wykorzystał piątkowy tekst felietonu ŻEBY Tomasza Miłkowskiego (z 9 maja 2025) z cyklu „101 słów na piątek”.
Powstały nawet dwie wersje plakatu, jedna z pelnym tekstem felietonu, druga z tekstem nieco zmodyfikowanym. Tę drugą – prezentujemy.
Jeszcze nie koniec

„1945. Nie koniec, nie początek” to tytuł najnowszej wystawy czasowej (do 15 września 2025) w Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. Temat nawiązuje do wydanej w tym roku w Czarnem książki Anny Bikont „Nie koniec, nie początek. Powojenne wybory polskich Żydów”. Wspólnie z Kamilem Kijkiem, badaczem najnowszych dziejów Żydów europejskich, jest także autorką koncepcji i redaktorką merytoryczną wystawy w Polin. Wydarzeniu w muzeum towarzyszy zbiór esejów pod tym samym tytułem i na tematy związane z wystawą. Autorami, poza Anną Bikont i Kamilem Kijkiem, są inni specjaliści i badacze dziejów polskich Żydów, m.in.: Jan Tomasz Gross, Joanna Tokarska-Bakir, Marek Bieńczyk. Dobrze jest obejrzeć i przeczytać to wszystko, żeby mieć pojęcie o sytuacji, dylematach i dramatach Ocalonych.
Żeby

Żeby bez inwektyw. Żeby bez mataczenia. Żeby bez krętactwa. Żeby bez szczucia. Żeby zwyczajnie. Żeby z otwartością wobec innych. Żeby z gotowością do wysłuchania opinii. Żeby bez: „proszę mi nie przerywać”. Żeby bez nienawiści do obcych. Żeby bez emocji z lada powodu. Żeby bez nieustannej podejrzliwości. Żeby w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem. Żeby czasem z uśmiechem. Żeby bez straszenia plagami i hordami migrantów. Żeby bez rosnącego lęku przed jutrem. Żeby bez fali przemocy. Żeby z empatią. Żeby bez siania wrogości wobec wszystkich i wszystkiego. Żeby po namyśle. Żeby z wyczuciem dobrego smaku. Żeby oddychać. Żeby znowu ufać. Takie tam wyborcze sny.
(Tomasz Miłkowski)
Ogólnopolski Konkurs im. A. Żurowskiego

Uwaga, uwaga młodzi piszący o teatrze. Zostały ostatnie dni do nadsyłania recenzji teatralnych w XII edycję konkursu im. Andrzeja Żurowskiego. Do 15.05. 2025 termin nadsyłania prac.
Zostało dosłownie kilka dni! Piszcie o teatrze. Wszystkie aktualne informacje na https://konkurs-zurowski.pl/
Raport ze ścieżki

Wykonując rutynowy, ale dziś niemal jesienny spacer po rowerowo-pieszej ścieżce spacerowej biegnącej dookoła Polany Szaflarskiej (jak sama nazwa wskazuje – w Nowym Targu) po raz kolejny zauważyłem bardzo starannie wykaligrafowaną na niej sugestię erotyczną, odnoszącą się do prezydenckiego kandydata Koalicji Obywatelskiej. Ponieważ obok była ławka, przysiadłem, żeby przez chwilę zastanowić się nad głębią tego przesłania. Od razu zaznaczam, że jestem człowiekiem starym, który już niejedno w życiu widział, także na ścieżkach i w tej dziedzinie nic mnie nie zaskakuje. Zwłaszcza na nowotarskiej ścieżce spacerowej, gdzie od wielu miesięcy – a może i lat – w innym miejscu umieszczono nie tylko sugestie gwałtownej miłości wobec jakiegoś Łukasza czy Franka, już nie pamiętam – ale i towarzyszące temu liczne i gabarytowo mocno przesadzone i nieproporcjonalne wizerunki męskich drugorzędnych cech płciowych, co zresztą nie robi wrażenia nawet na małoletnich dziewczynkach, po owych gonadach ochoczo pląsających na rolkach czy hulajnogach. Wszyscy traktują to jako przejaw specyfiki lokalnej, podhalańskiej kultury. O tym, że nie przeszkadza to w najmniejszej mierze służbom miejskim i władzom samorządowym, tamże spacerującym po penisach i jądrach – ani wspomnieć nie warto.
Gala Ibisa 16 maja w Domu Dziennikarza

Trzecia edycja Konkursu im. Andrzeja IBISA-Wróblewskiego dobiega końca. Gala finałowa odbędzie się 16 maja w Domu Dziennikarza – początek uroczystości o godzinie 11.00.
Wręczone zostaną dyplomy zwycięzcom i podziękowania za uczestnictwo, a galę uświetni mini-koncert Elżbiety Wojnowskiej oraz warszawskiego kataryniarza.
Patronat honorowy nad konkursem objął Marszałek województwa mazowieckiego oraz Światowy Kongres Polaków. Mecenat sprawuje Stowarzyszenie Dziennikarzy i Wydawców Repropol.
Zarząd Oddziału Warszawskiego SDRP, inicjator i organizator Konkursu
serdecznie zaprasza do Domu Dziennikarza (sala B) – wstęp wolny.
„2049: Witaj, Abdo” w Teatrze Studio

Już 8 maja 2025 r. w warszawskim Teatrze Studio odbędzie się premiera spektaklu „2049: Witaj, Abdo” w reż. Piotra Pacześniaka, na podstawie tekstu Mikity Iłinczyka. Współorganizatorem wydarzenia jest Dzielnica Śródmieście m.st. Warszawy. Bezpłatne zaproszenia na przedstawienia grane 11 i 12 maja dostępne są w punkcie informacyjnym Urzędu Dzielnicy.